Kiedy w 2005 roku rozstrzygnięto przetarg na czwartą licencję UMTS w Polsce, Netia - zwycięzca przetargu - miała w planie budowę swojej sieci również w oparciu o częstotliwości 1800 Mhz (przetargi toczyły się jednocześnie). Niestety nie wszystko poszło gładko. Choć Netia uzyskała częstotliwości UMTS, Urząd nie zdecydował o przyznaniu częstotliwości 1800 Mhz żadnemu z oferentów. Wkrótce potem Netia zastanawiała się nawet nad rezygnacją z UMTS, gdyż pozyskanie jedynie części planowanych częstotliwości było sprzeczne z założeniami firmy.
Owe założenia musiały się szybko zmienić, ponieważ już w następnym przetargu Netia (wtedy już P4) udziału nie wzięła. Magdalena Sawicka, która w tamtym czasie pełniła funkcję Rzecznika Prasowego spółki tak uzasadniała dla PAP decyzję firmy:
"P4 nie wyraziło zainteresowania uczestniczeniem w przetargu na GSM 1800, ponieważ uważa, że jest to technologia, która nie pozwala na świadczenie atrakcyjnych usług mulitmedialnych, na które stawia P4 i w perspektywie kilku lat zostanie wyparta przez technologie trzeciej generacji".
Ciężko precyzować do czego P4 mogłoby wykorzystać częstotliwości GSM 1800 - być może mogłyby służyć jako wsparcie dla budowanej już sieci lub być, np. bazą dla wirtualnego operatora, który mógłby pojawić się w przyszłości, w sieci P4.
Decyzję P4 poznamy przed 24 sierpnia 2007 - tego dnia upływa termin składania ofert przetargowych.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz