W telewizji skończyła się właśnie pierwsza część reportażu na temat metod, jakich używają konsultanci Tele2 w celu zawarcia umowy z naiwnym i nieświadomym klientem.
Wygląda na to, że skala problemu jest dość duża. Wystarczy przeczytać komentarze klientów i pracowników firmy na stronie "Uwagi".
Warto zastanowić się, jakie konsekwencje grożą Tele2 za takie praktyki. Przede wszystkim, z racji łamania prawa (wprowadzanie klienta w błąd itp.), sprawa może znaleźć się w prokuraturze. O wiele gorszy będzie jednak skutek marketingowy. Marka Tele2 - już teraz kojarzona negatywnie - może okazać się "spalona" w przyszłych zabiegach handlowych. Czy możemy więc spodziewać się tego, że Tele2 zmieni swoją nazwę i będzie starało się wypromować nowa markę? Taki scenariusz jest bardzo prawdopodobny, jednak nie przyniesie on oczekiwanego rezultatu, jeśli jakość obsługi klienta oraz pozyskiwania nowych abonentów się nie zmieni.
Szkoda tylko, że Tele2 nie wykorzystuje w sposób odpowiedni możliwości, jakie wiążą się z liberalizacją rynku telekomunikacyjnego, chociażby decyzji UKE o hurtowej sprzedaży abonamentu. Dobrze przeprowadzona kampania marketingowa wraz z najwyższą jakością świadczonych usług mogłaby przynieść firmie dobre zyski i renomę, a tym samym wpłynąć znacząco na pozycję rynkowego monopolisty.
Już jutro o 19.45 na antenie TVN druga część reportażu o nieuczciwych praktykach Tele2. Więcej szczegółów o wynikach dziennikarskiego śledztwa reporterów "Uwagi" podaje portal Onet.pl.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz